Dušan Vidaković, Na rozdrożach. Przekład z języka serbskiego: Olga Lalić-Krowicka. Fotografia na okładce: Jakub Niedziela. Korekta: Jakub Niedziela. Wydawnictwo Jednooki Kruk Arkadiusz Sawczuk, Biała Podlaska 2015, s. 16.
Polscy czytelnicy otrzymali książkę Duśana Vidakovicia: „Na rozdrożach” (haiku i dwa haibuny). Należy podkreślić, że haiku jest gatunkiem sylabicznej poezji japońskiej, natomiast hainbun to krótka proza i haiku (tematycznie powiązane ze sobą). Serbski poeta osiągnął dużą biegłość w posługiwaniu się tymi gatunkami; wprowadził do nich paradoks, subtelność i estetyczny minimalizm. Również na uwagę zasługuje fakt, iż jego wiersze są zanurzone w realnym świecie... w codziennym życiu. Oto charakterystyczny przykład:
Dumna z nas
matka smaruje naleśniki
dżemem z dzikiej róży
(cykl „Linie życia”)
D. Vidaković prowadzi też dialog literacki z Tomasem Transtromerem – wybitnym szwedzkim poetą, laureatem Nagrody Nobla (cykl „Dialog z Transtromerem”). Ten przedstawiciel klasycznej liryki „określa drogę”, bo jest wnukiem bałtyckiego sternika / na południowej linii.
Utwory D. Vidakovicia świadomie nie pozwalają na jakąkolwiek konkretną interpretację, a jednak pozostawiają w odbiorcy ulotne, refleksyjne odczucie. Myślę, że polscy czytelnicy i krytycy literaccy znajdą ten poetycki klimat we wspomnianej książce serbskiego pisarza.
Tadeusz Lira-Śliwa