Zdzisława Górska, Ulotność. Wstęp: Hanna Kru-pińska-Łyp oraz Radosław Kozak. Przygotowanie do druku: Paulina Walus. Projekt okładki: Magdalena Nowak-Harko. Obraz na okładce: „Water Twirl” Aleksandra Katarzyna Nowak. Obrazy w tomiku: Aleksandra Katarzyna Nowak. Wydawca: Bonus Liber Wydawnictwo i Drukarnia Diecezji Rzeszowskiej, Rzeszów 2019, s. 104. 

Tomik Zdzisławy Górskiej gromadzi jej do­robek z dwu lat – w sumie około 80 wierszy. Naturalną zatem rzeczą jest tutaj wielka róż­norodność tematyczna: poza podkreślonymi wyżej motywami należy odnotować kwestie autoanalizy, licznych rozterek egzystencjal­nych, problemy warsztatowe i osobiste, kreacje mikro- i makrokosmosu oraz ich autonomiczność, nawiązania do historii, mitologii, tradycji literackiej, pełne prawdy i wyraziste portrety (zwłaszcza kobiece), wreszcie naturalną dla po­etki, która jest również malarką, fascynację nie

tylko kolorem, ale i sztuką. Zostają przywołane takie nazwiska, jak np. Mo­net, Degas, Chagall z aluzjami czy odwołaniami do obrazów, które autorka podziwiała w licznych galeriach zagranicznych, w oryginałach. Są tu także motywy muzyczne, nawiązujące do różnych stylów i epok.

Dr Hanna Krupińska-Łyp

W wierszach Górskiej odwołujących się do świata natury uważny czytelnik (...) odnajdzie pewien nurt myślenia, który nabrał ostatnimi czasy właściwej nośności i (...) cieszy się w poezji coraz większym zainteresowaniem. Chodzi mianowicie o coś, co kryje się współcześnie pod nazwą ekopoetyki. (...) Jest i „trzecie skrzydło” języka poetyckiego Górskiej, najmłodsze; osobiście najbar­dziej jak mi się zdaje interesujące. Objawiło się ono (...) całkiem niedawno, bo w zbiorze wierszy zatytułowanym wymownie „Pęknięcia”. Wybija ono także w tomiku najnowszym, który czytelnik trzyma w ręku. Dla zaznajomionego z dorobkiem autorki wydaje się być ono czymś nader ciekawym i sprawia, że poezja ta, mimo swej ustabilizowanej prozodii, nabiera nowych odcieni.

Radosław Kozak