Nowości książkowe

 

Jerzy Utkin, Chleb i kamienie. Redakcja: Stefan Pastuszewski. Wydawca: Instytut Wydawniczy „Świadectwo”, Bydgoszcz 2015, s. 32.

 

 

Jerzy Utkin w świetnej formie. Poeta z Piły, przez cały czas wierny klasycznej budowie wiersza, obnaża z całą bezwzględnością współczesne życie Polaków. Nie ma dla niego świętości...Może właśnie dlatego jego poezja jest tak bardzo prawdziwa:

kult świętego spokoju miska pełna złudzeń

żyjemy całkiem nieźle pławiąc się w obłudzie

(...)

(z wiersza poprawność)

 

Eliza Segiet, Prześwity. Monodram. Redakcja: Magdalena Węgrzynowicz-Plichta. Wstęp: Piotr Mróz. Posłowie: Kinga Młynarska. Fotografie: Piotr Karczewski. Wydawnictwo SIGNO, Kraków 2015, s. 56.

 

 

Prześwity to udany debiut dramatyczny tomaszowsko-krakowskiej poetki. Tekst napisany jest z wielką pasją. Miejscami porywa. Cały przesiąknięty jest gorącym erotyzmem, co dostarcza czytelnikowi dodatkowych emocji. Poetycka przeszłość autorki bardzo mocno daje o sobie znać...

 

Marek Słomiak, Psalmy światłości strzegące. Redakcja: Stefan Pastuszewski. Fotografia: Stanisław Adamkiewicz. Korekta: Danuta Goldman. Wydawca: Instytut Wydawniczy „Świadectwo”, Bydgoszcz 2013, s. 48.

 

 

 

 

Krzysztof Dubiński, Wojna Witkacego czyli kumboł galifetach. Opracowanie graficzne: Andrzej Barecki. Korekta: Bogusława Jędrasik. Na obwolucie wykorzystano reprodukcję rysunku Stanisława Ignacego Witkiewicza Autoportret z samowarem, 1917, ze zbiorów prywatnych. Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2015, s. 308.

 

 

Wojna Witkacego to pasjonująca opowieść o czteroletnim pobycie Stanisława Ignacego Witkiewicza w Rosji (1914-1918) i służbie w armii carskiej. Wszyscy badacze i krytycy zgodnie uznają, że był to najważniejszy okres w jego życiu, który ostatecznie uformował go jako człowieka i artystę, odcisnął piętno na całej twórczości literackiej, stał się źródłem jego katastrofizmu. Przez długi czas był to okres najmniej poznany, pełen zagadek i tajemnic, wokół którego narosło wiele anegdot i nieporozumień. Książka Krzysztofa Dubińskiego to wyczerpujące i fachowe kompendium wiedzy o tym okresie. Autor na podstawie polskiej dokumentacji wojskowej oraz bogatej literatury pamiętnikarskiej i licznych opracowań historycznych dokładnie rekonstruuje cały przebieg służby Witkacego w słynnej Lejbgwardii Pawłowskiego Pułku, weryfikuje różne mity i legendy, wyjaśnia zagadki, prostuje fakty. To książka, która pozwala zrozumieć i docenić wyjątkowe znaczenie okresu rosyjskiego w życiu i twórczości autora Pożegnania jesieni.

Janusz Degler

 

Karol Maliszewski, Wolność czytania. Teksty z przypisami i bez. Redakcja: Jerzy Suchanek. Projekt okładki i stron tytułowych: Agnieszka Sitko. Fotografia autora na okładce: Elżbieta Lempp. Biblioteka Arkadii – Pisma katastroficznego. Wzdawca Ł Instztut Mikołowski, Mikołów 2015, s. 320.

 

 

Dlaczego właśnie te teksty wypełzły ze schowków w komputerze i czy się jakoś dogadały, ułożyły ze sobą, złożyły w zwartą opowieść o historycznoliterackiej chwili? Bardziej może o człowieku, o czytają­cym, o czytaniu jako geście nie rozpaczy, ale nadziei (na ludzkie po­rozumienie, egzystencjalne wsparcie, hermeneutyczny współudział). Geście wolności. Wybór, decyzja, uwaga i wreszcie rozpłynięcie się – i uwydatnienie? – w tekście: samo dla siebie, ale też trochę dla innych. Taka wolność, jakie zniewolenie czy poczucie osaczenia.

Ciągle wierzę w poezję. Może nie służy do niczego konkretnego, utylitarnego, nie potwierdza przemian społeczno-politycznych, nie projektuje zamachu na świat w niegdysiejszym stylu, nie wytycza dróg do niepodległości. W tym sensie jej nie ma i kulturalni decydenci mogą mieć z nią problem. W moim najgłębszym przekonaniu – tym bardziej jest. Właśnie jako ciało kłopotliwe, obce, absurdalne. Nawet nie belka w oku. Z drzazgą też bym nie przesadzał. Podkreśla różny­mi głosami kłopotliwość orzekania o pewności orzekania na temat świata, człowieka, relacji międzyludzkich. Trudno mi się silić na obie­ktywizm, bo sam na co dzień myślę wierszem, a dopiero potem – oglą­dającą się na przykazania dyskursywności – prozą. Myśl wyprzedza­na jest przez emocję i obraz. Udało mi się zostać po stronie tych popaprańców i postrzeleńców, czy jak ich tam jeszcze nazwać – poetów.

Dziękuję za udzielone mi w Mikołowie schronienie. Dziękuję za zaproszenie do Chorzowa. Nazwa odbywającej się tam imprezy („Wolność czytania”) uderzyła do głowy, dała do myślenia. W efekcie, w ostatniej chwili – urzeczony i porwany – zmieniłem tytuł tej książki.

Karol Maliszewski

 

Dwanaście salw. XII Międzynarodowy Festiwal Poezji w Polanicy Zdroju – Poeci bez granic. Redakcja i wybór utworów: Kazimierz Burnat. Wstęp: Andrzej Bartyński. Projekt okładki: Ewa Moskała, Kazimierz Burnat. Wydawnictwo Eurosystem, Wrocław 2015, s. 168.

 

 

 

 

Słowem ocalić los. Antologia 38. Międzynarodowego Listopada Poetyckiego. Redakcja: Anna Andrych, Danuta Bartosz, Jerzy Beniamin Zimny. Zdjęcie na okładce: Kamila Kampa. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Poznań 2015, s. 162.