Nowości książkowe

Dwanaście salw. XII Międzynarodowy Festiwal Poezji w Polanicy Zdroju – Poeci bez granic. Redakcja i wybór utworów: Kazimierz Burnat. Wstęp: Andrzej Bartyński. Projekt okładki: Ewa Moskała, Kazimierz Burnat. Wydawnictwo Eurosystem, Wrocław 2015, s. 168.

 

 

 

 

Słowem ocalić los. Antologia 38. Międzynarodowego Listopada Poetyckiego. Redakcja: Anna Andrych, Danuta Bartosz, Jerzy Beniamin Zimny. Zdjęcie na okładce: Kamila Kampa. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Poznań 2015, s. 162.

 

 

 

 

I to jest nasze życie. 44. Warszawska jesień Poezji. Redakcja: Jerzy Jankowski, Stefan Jurkowski, Andrzej Wołosewicz. Współpraca: Aldona Borowicz, Marek Wawrzkiewicz. Projekt okładki: Elżbieta Musiał. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Warszawa 2015, s. 192.

 

 

 

Jak podanie ręki. Polsko-grecka antologia współczesnej poezji VII. Przekład na język grecki: Ares Chadzinikolau. Współpraca redakcyjna: Danuta Bartosz. Konsultacja poetycka i wstęp: Maria Mistrioti. Projekt okładki: Danuta Witkowska. Korekta polska: Anna Andrych, Maria Magdalena Pocgaj. Korekta grecka" Jorgos Agulas. Seria Wydawnicza LIBRA, nr 80. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Poznań 2015, s. 188.

 

 

 

 

Jak podanie ręki. Polsko-ukraińska antologia współczesnej poezji. Tłumaczył: Oleksander Gordon. Redaktor i koordynator projektu: Danuta Bartosz. Współpraca redakcyjna: Kalina Izabela Zioła i Ada Jadwiga Matysiak. Projekt okładki: Danuta Witkowska. Seria Wydawnicza LIBRA, nr 81. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Poznań 2015, s. 226.

 

 

Pierwsza w Polsce, tak obszerna, dwujęzyczna antologia poetów z Polski i Ukrainy, tłumaczona przez ukraińskiego poetę i tłumacza Oleksandra Gordona.

 

Gabriela Szukszto, Fenomen bylejakości. Wybór i redakcja: Kazimierz Burnat. Fotografie: Wojciech Skibicki. Wydawnictwo Eurosystem, Wrocław 2015, s. 46.

 

 

Dobry debiut młodej poetki urodzonej w 1993 roku we Wrocławiu, gdzie obecnie mieszka. Wychowywała się w Kudowie Zdroju. Studentka farmacji. Zadebiutowała w 2014 roku w almanachu Coraz bliżej nieba. Była członkiem Grupy Literackiej Dysonans. Obecnie uczestniczy u spotkaniach grupy w Fundacji Dla Dobrych Dzieł. Interesuje się rękodziełem, muzyką jazzową lat 60., ochroną życia poczętego. W wolnych chwilach lubi gotować - pasję pozwolił jej rozwinąć Obóz Duszpasterstw Akademickich w Białym Dunajcu. Od lat związana jest z Franciszkańskim Duszpasterstwa Młodzieży i Powołań na Górze św. Anny. 

 

Krystyna Mazur, Poemat kresowy. Redakcja: Krystyna Mazur. Projekt okładki: Dorota Mazur. Korekta: Jadwiga Żonki, Irena Otolska. Wydawca: Związek Literatów Polskich, Poznań 2015, s. 46.

 

 

Krystyna Mazur jest zatrudniona w Samorządowej Agencji Promocji i Kultury w Szczecinku. Pisze wiersze i zajmuje się popularyzacją  poezji. Z jej inicjatywy powstały poetyckie OPAL (2001) i KLAN (Klub Ludzi Artystycznie Niewyżytych – reaktywacja (2006). Inicjatorka Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Malowanie słowem” im. Mieczysława Czychowskiego (pierwsza edycja 1993). Jej wiersze oraz recenzje można czytać w takich czasopismach literackich jak: „Topos”, „Gazeta Kulturalna”, „Ślad”, „Latarnia Morska” oraz almanachach poetyckich. Opublikowała: „Księżyc od kota silniejszy” (2008) i „Detoks” (2011). Zdobyła laury w wielu ogólnopolskich konkursach literackich.

 

Z posłowia

(...) Dziwnie pisał się ten poemat. Początek i koniec jakby się ze sobą nie łączyły. Najpierw powstały (w ciągu 2 dni) trzy wiersze: „Nie wilków się bój”, „Lalkami się baw” i „Jak dzieciuch”. Potem pół roku przerwy i kiedy już myślałam, że temat został wyczerpany, przyszedł dzień, gdy powstały następne trzy wiersze. Tak było do końca. Wiersze pisały się jakby same i we właściwej sobie kolejności. Miałam wrażenie, że ktoś (?) mi pod­suwał potrzebne materiały. Tak było z kronikami księdza Jędrzeja Kitowicza Opis oby­czajów za panowania Augusta III – O Siczy i hajdamakach (odnalazły się w momencie, gdy nękała mnie myśl: skąd w człowieku bierze się takie okrucieństwo?). Tak też było z powieściami, pamiętnikami i stronami internetowymi (np. Kresowiacy.com).

Zaczerpnięty z materiałów historycznych archaiczny język, którym posługuję się w wie­lu wierszach, pozwolił na oddanie klimatu tamtych czasów. Myślę, że pomimo pewnych niedogodności w czytaniu, jest on zrozumiały.

„Poemat kresowy” nie opiera się tylko na faktach historycznych. Spora dawka litera­ckiej fikcji wynikła z utożsamiania się z bohaterami opowieści.

Moim celem nie jest ocena, lecz zrozumienie i ocalenie od zapomnienia, zwłaszcza tego wycinka historii, w jaki została uwikłana moja rodzina.

Krystyna Mazur