Nowości książkowe

Teodozja Świderska, Septety. Redakcja i posłowie: Kazimierz Burnat. Ilustracje na okładce i zbiorze: Elżbieta Wodała. Okładka: Agnieszka Herman. Opracowanie edytorskie: Alicja Młynarczyk. Wydawca: Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. E. Smołki w Opolu, Opole 2024, s. 102.

 

 

Od autorki

Siódmego dnia miesiąca świat otworzył przede mną swoją wielkość lub małość gamę świtów i zmierzchów na każdy dzień tygodnia w słońcu we mgle czy w deszczu poruszające piękno Liczba „7” otwiera moją pierwszą osobistą datę, lecz bardzo mnie zainteresowała nie z tego powodu. Nie dla­tego też, że się wiąże z astrologią, horoskopami i nume­rologią – które są poza moimi zainteresowaniami. Od pewnego czasu intryguje mnie bowiem bogata symbolika „siódemki”. Liczba ta uznawana była (lub jest) za świętą, mistyczną, transcendentną – jako pełna niezwykłości i magicznej mocy: „Uważana za symbol kosmosu, stwo­rzenia, przestrzeni, czasu, boskości, doskonałości, mą­drości, zwycięstwa stała się również symbolem uporu, oszustwa, bólu, skomplikowanej jedności i wiecznego życia. (...) W starożytnej Grecji siódemka była liczbą świętą, atrybutem bogów słonecznych – Apollina-Fojbosa, Heliosa, Ateny; Helios miał siedmiu synów, Niobe siedmiu synów i siedem córek, Teby miały siedem bram bronionych przez siedmiu bohaterów; Tejrezjasz – tebański wieszcz, był przez siedem lat kobietą i żył przez 7 pokoleń.”.1 W wielu mitologiach i religiach świata jest symbolem całości i dopełnienia.

W starożytności pierwszym ludem, który zaintereso­wał się tą liczbą jako szczególną byli Sumerowie, a na­stępnie Egipcjanie, Hetyci, Persowie i inni. Pojawia się w kulturze i mitologii starogreckiej: epopeje „Iliada” i „Odyseja”, siedem miast Homera i np. Siedmiu prze­ciwko Tebom Ajschylosa; wyprawa siedmiu mędrców, siedmiu wygnańców z Teb, siedem Plejad (nazwa gwiaz­dozbioru pochodzi z mitologii gr. – jako siedem córek Zeusa i Plejony) itd. oraz u Rzymian (siedem wzgórz wokół Rzymu czy siedmiu królów) i w epoce helleni­stycznej. Istotne znaczenie miała też dla Hebrajczyków w Starym Testamencie (i w jego czasach) – siódemka kryje się nawet w samej nazwie greckiego tłumaczenia Starego Testamentu (dla Żydów w Egipcie): Septuaginta (przetłumaczyć go miało 72. tłumaczy w ciągu 70. dni), tak samo w Nowym Testamencie dla chrześcijan. Wielo­krotnie spotykana w Biblii siódemka jest liczbą pełną swoistego majestatu i znaczenia – siedem dni stworzenia świata, siedem gwiazd, świeczników, trąb, pieczęci Apo­kalipsy. Podobnie jest obecna w samej religii katolickiej: siedem grzechów głównych, siedem próśb w modlitwie Pańskiej Ojcze nasz, siedem sakramentów. Siódemka obecna jest w judaizmie (Talmud), ale także w islamie oraz w różnych krajach i kulturach od siebie odległych: w Indiach, w kulturze chińskiej, japońskiej czy irlandz­kiej, u Azteków, wśród ludów wschodniej i zachodniej Afryki.

Dodajmy, że liczba „7” jest osobliwa nawet w mate­matyce i należy do ciągu tzw. naturalnych liczb pierw­szych, które mają szczególne właściwości.

Postanowiłam więc poświęcić pierwszej liczbie z mojego aktu urodzenia tenże „siódemkowy” cykl siedmiozgłoskowców. Wszystkie teksty zbudowane są z siedmiu siedmiosylabowych wersów. Treść większości utworów nawiązuje do siódemki wprost lub poprzez od­wołania do jej niezwykle bogatej symboliki.

Teodozja Świderska

_____________________

1 Zdzisława Jankowska https://www.edukator.org.pl/2003e/