Nowa pływa Mirosława Drożdżowskiego do słów Witolda Stawskiego
Zatrzymanie
Ta płyta powstała w wyniku nałożenia się na siebie silnych emocji wrażliwych twórców. Kiedy wydałem tomik poezji „Zatrzymanie”, podarowałem go Mirkowi. W ciągu czterech dni w moim telefonie pojawiło się 20 utworów. Jak natchniony – grał, śpiewał, nagrywał i wysyłał do mnie pisząc, jak bardzo poruszyły go te teksty. Potem był koncert, po którym zrodził się pomysł nagrań w studiu.
To miała być solowa płyta Mirka, ale w jakimś momencie poprosił mnie i Olę, oby urozmaicić niektóre utwory naszym wokalem. Włączył się jeszcze Piotr – realizator nagrań, ale też muzyk i aranżer. Mam nadzieję, że utrzymaliśmy klimat nadany przez głównego wykonawcę, wprowadzając jedynie w kilku miejscach własną wizję artystyczną.
Cieszę się, że moja poezja nabrała siły i łatwiej utrwali się w głowach odbiorców, którzy zechcą posłuchać tej płyty wielokrotnie.
Witold Stawski
Tomik wierszy Witka Stawskiego „Zatrzymanie” jest dla mnie zbiorem szczególnym. Głębokie przefiltrowanie przez poetę sensu, wartości i przemijania życia poruszyły moje struny wrażliwości ku refleksji.
Muzyka pojawiła się sama – nagle i niespodziewanie...
Ufam, że przedstawiona na płycie fuzja Słowa i Dźwięku sprawi, iż ta wartościowa poezja jeszcze bardziej nabierze Mocy.
Mirosław Drożdżowski